środa, 24 czerwca 2009

CIELĘCINA GOTOWANA NA KANAPKI "SZARE MIĘSKO"

To naprawdę fajna i zdrowa alternatywa do naszpikowanych konserwantami wędlin.
Jak byłam mała mówiłam na nią "szare mięsko". Bo rzeczywiście jest szaro-beżowa, ale super mięciutka i smaczna.
Moja babcia mi ją robiła, gdy z nią mieszkałam i wpadłam na pomysł bycia na diecie.

Ładny kawałek cielęciny: np. udźca
Pieprz, sól, listek laurowy, czosnek, cebulka, zioła

Gotujemy aż mięso będzie miękkie.
Możemy je później zarumienić po obydwu stronach na patelni.
Po ostudzeniu idealna na kanapki lub do sałaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋

Łączna liczba wyświetleń