czwartek, 22 października 2009

CIASTECZKA ORZECHOWE

Dostałam ostatnio bardzo dużo orzechów włoskich i już sobie obmyśliłam, że zrobię z nich ciasto a la tort orzechowy Babci Irenki albo ciasteczka. Od wtorku mamy Gości i jest dobra okazja, żeby poszaleć w kuchni :) Przepis na ciasteczka wymyśliłam sama i było spore ryzyko, że nic z nich nie wyjdzie, bo szara nieupieczona masa wyglądała dosyć nieciekawie. Natomiast jak obsypałam je migdałami i podałam, zniknęły w ciągu kwadransa jeszcze ciepłe. Otrzymałam też zamówienie na następne, więc wczoraj chodziłam dumna i blada ;)


Ciasteczka są dosyć syte, doskonale nadają się na słodkie śniadanie. U mnie śniadania nie doczekały :) Nie dodałam do nich ani grama cukru, tylko miód i syrop klonowy.

A oto przepis:

2 szklanki mąki razowej
1 szklanka zmielonych orzechów włoskich (mogą być z większymi kawałkami)
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
1/4 masła
6 łyżek syropu klonowego
4-6 łyżek miodu (ja po prostu spróbowałam masę ;)
całe orzechy
płatki migdałów


Orzechy zmieliłam blenderem, dodałam jajko, masło, proszek, mąkę, syrop i miód i wymieszałam.
Wyszła dosyć kleista, niezbyt atrakcyjna, szara masa, którą uformowałam w placko-ciastka  i przyozdobiłam całymi orzechami i płatkami migdałów. Z wierzchu polałam syropem klonowym, który fajnie się skarmelizował. Piekłam 20-30 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku.





4 komentarze:

Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋

Łączna liczba wyświetleń